"Dawno, dawno temu, w odległej krainie żył okrutny czarnoksiężnik. Zwano go Mistrzem Czarnej Magii. Uwielbiał czynić zło. Wszędzie gdzie się pojawił wlókł za sobą nieszczęście. Pewnej nocy wpadł na iście szatański pomysł: postanowił odlać czarodziejskie lustro, w którym wszystko odbijałoby się na opak. Biada ci, stary świecie - myślał, zacierając ręce. To lustro sprawi, że staniesz na głowie. Co piękne wyda się szkaradne, co proste okaże się koślawe. Dobro w zło się obróci, a mądrość przegra z głupotą".
Tak zaczyna się Królowa Śniegu, jedna z najpopularniejszych baśni Hansa Christiana Andersena, w adaptacji Ewy Drozdowskiej. I tak zaczyna się niezwykła, pełna magii historia Kaja i Gerdy, rozdzielonych przez okrutną Królową Śniegu. Piękna "opowieść drogi" o sile miłości, odwadze i determinacji w jej poszukiwaniu."
Klasy I-III wraz z wychowawcami:p.Anną John, p.Marią Kubik i p. Ewą Bors wyruszyły w tę podróż razem z Gerdą i dały się zaczarować.
"Spektakl oddziałuje przede wszystkim obrazami. Twórcy w kolejnych szybkich zmianach dekoracji eksponują ich charakterystyczność i rodzajowość, zwracając szczególną uwagę na rekwizyty i kostiumy budujące nastrój baśniowości, no i emocje. Fajnie, że kostiumy są jednocześnie scenografią, a przy ich tworzeniu wykorzystano chyba wszystkie gatunki tkanin i włóczek. Warto popatrzeć, jak np. ubrano motyle, renifery, kruki, bowiem w ich projektowaniu wykazano także – i nie tylko tu – poczucie humoru. A już szczególnie pięknie prezentuje się Królowa Śniegu. Zarówno jej kostium, jak i siedziba z tronem umieszczonym blisko nieba budzą podziw. Spektakl jest grą zespołową, bowiem aktorzy wcielają się w kilka ról..."(rec.M.Karbowiak)
Piękny spektakl, widzom bardzo się podobał.
M.K.